www.kamieniec.fora.pl

KZ

Już od jakiegoś czasu zastanawiam się dlaczego nie jest udostępnione zwiedzanie tego Kosciołu. Kiedyś udało mi sie go zwiedzić w całości. Widok z samej wieży jest niesamowity. Teraz pytanie: Kościół, jako obiekt otwarty dla osób odwiedzającyh Kamieniec, może być "atrakcją turystyczną" i czy można opracować plan jego zwiedzania? Czasami są organizowane jakieś wystawy, nie wiem jaka jest liczba oglądających te wystawy ale wydaje mi się, że wzrosła by ta liczba gdyby była możliwość wejścia na wieżę, na samą górę. Nie ma tam za bardzo miejsca ale można ustalic grupy kilkuosobowe, które wchodzą i schodzą a po nich następne osoby udają się na górę.
Czekam na wasze komentarze Smile

lic.

no sam już kiedyś się tak zastanawiałem...też parę razy tam byłem...trzeba by się zastanowić czy to byłoby w pełni bezpieczne...propozycja warta realizacji..

KZ

Na pewno istnieje jakies niebezpieczeństwo - można zamontowac jakieś barierki na niskich murkach, w oknach i wyznaczyć jaką trasa można uczęszczać.

lic.

TYLKO JEŻELI NIE WPADLI NA TO NASI PRZEWODNICY... ALBO OSOBY ODPOWIEDZIALNE ZA CZERWONY KOŚCIÓŁEK TO CO MY MOŻEMY

KZ

Kto jest odpowiedzialny za Czerwony Kościółek? My możemy pisac a może akurat ktoś wejdzie na forum i to przeczyta Wink

lic.

chyba gok ...bo stażyści z goku tam siedzą...

KZ

Mógłby ktoś z GCK się zarejestrować na to forum i się wypowiedzieć na ten temat.
Byłby to dodatkowy dochód....

Mgnaczus

Co do wystaw jest ich w ciągu roku kilka - niestety w naszym Kamieńcu małe zainteresowanie.

Co do zwiedzania obiektu jako całości - nie taka łatwa sprawa.
Potrzebny byłby niemały nakład finansowy na zabezpieczenie przejścia, balustrad, schodków na sam szczyt wieży (w chwili obecnej są w opłakanym stanie).

Nikt nie weźmie na siebie odpowiedzialności za niefrasobliwych turystów.

KZ

Mgnaczus

No i w tym chyba jest problem. Nie wiem czy jest ktoś taki. Tak czy inaczej - z własnego doświadczenia wiem, że lepiej jest zlecić sporządzenie wniosku o dotację firmie która zawodowo zajmuje się takimi sprawami.
Wiecie co? Mimo iż jestem zagorzałym zwolennikiem rozwoju turystycznego naszej gminy tak na zimno uważam, że jest jeszcze sporo innych spraw do zrobienia.
Nie da się tylu lat zaniedbań usunąć jednym ruchem ręki.

KZ

Dokładnie. Nie wydaje mi się, żeby na powiat ząbkowicki nie było żadnej osoby związanej z pozyskiwaniem funduszy z UE. Jeżeli już nie ma to Gmina powinna się postarać o firmę, która to robi. Jest dużo rzeczy do zrobienia np. ewangelik, zamek, mauzoleum, wspominana karczma w innym temacie, kamieniecki park.. Nie zagłębiam się w szczegóły jak to miało by wygladać, bo można zrobić "burze mózgów" i coś zacząć..

Tak z ciekawości, wiecie może czy na forum jest zarejestrowana osoba/pracownik Urzędu Gminy?

nick_t

co do czerwonego kościółka, z tego co słyszałem pomysł zwiedzania piwnic kościółka powstał w tamtym roku, wystarczyło posprzątać piwnice, co wyszło z tego widać, w szczegóły nie będę wnikał...
co do wieżyczki, zaryzykowałbym stwierdzenie, że byłoby to większą atrakcją niż zamek. gorzej z wejściem tam, kto był wie o czym mówię. i zgody jakiegoś pana konserwatora nie trzeba?

KZ

Na pewno zgody konserwatora zabytków są potrzebne. O planie zwiedzania piwnic nie słyszałem ale fajny pomysł. Zawsze by można by podnieść cenę biletu o np. 2 zł za zwiedzanie piwnic i juz dodatkowa moneta Very Happy

Mgnaczus

Zwiedzanie piwnic Kościółka?
Z pełnym szacunkiem - żadna atrakcja! W sumie przecież to jedna sala i nic ciekawego...
Fakt jest tam niezły klimat! Aż prosi się aby ktoś wynajął i zorganizował tram kawiarnie.
NIe knajpę ale kawiarnię.

Co do zwiedzania kościółka jako całości - wyjście na wierzę itp. Pamiętajcie, że wszystko musi być odpowiednio zabezpieczone a to ciągnie za sobą koszty - i to nie małe.

lic.

moi wykładowcy mówili " każdy pomysł na promocję jest dobry, trzeba go tylko dobrze sprzedać" . Wydaje mi się, że kamieniec ogólnie jest trochę za słabo reklamowany...

jeżeli chodzi o te piwnice...możnaby tam zrobić jakąś nastroją wystawę np. starych fotografii, albo jakąś archeologiczną...dobre oświetlenie zrobi robotę...wyobraźcie sobie jak by to wyglądało...chociaż kawiarnia też dobry pomysł..tylko jest teraz pytanie..czy byłaby w stanie na siebie zapracować..

zwiedzanie wieży...ten pomysł by przeszedł..tylko właśnie...kasa...

aaaa... jak już piszemy o kościólku..zdjąłbym z wieży te śmieszne swiecące węże..i założyłbym jakieś konkretne, profesjonalne oświetlenie..a to znowu koszty i kółko się zamyka...a szkoda..